czwartek, 24 kwietnia 2014

`Nawilżacze` ust

Hej
 Moje usta czesto staja sie suche i szukalam czegos co mi w tym pomoze. Oprocz scrub`ow do ust i dokladnej pielegnacji szukalam czegos co fajnie je nawilzy.
W swojej kolekcji mam 4 ''nawilzacze''ust, a oto i one:


Na pierwszy ogień
NIVEA - Masełko do ust - Malina i Róża
+ piekny zapach;
+ dobre nawilzenie;
+ ''gęsta'' i natluszczająca konsystencja (ma ochronic nas przed słońcem, mrozem i wiatrem);
+wydajnosc
+ delikatny perłowy połysk na ustach;
+ nie podkresla skórek, wręcz je eliminuje;
+ dostepność

- opakowanie, osobiscie mi nie przeszkadza, choc strasznie sie brudzi:/
- troszke się klei.

Bardzo lubie i jestem zadowolona z tego produktu. Moje usta są fajnie i mocno nawilżone. 
Cena: 11 zł, UK £2.10
Pojemność: 19ml



Maybellinne - BABY LIPS - Pink Punch
Balsam w sztyfcie, ktory ma nawilżyc i delikatnie zabarwic nasze usta.
+ zapach;
+ wydajność;
 + fajnie, że jest zapakowany w sztyft jest to bardziej higienicznne;
+ delikatny kolor;

- nie widze dlugotrwalego nawilzenia;
- szybko się ściera;
- podkreśla suche skórki.

Niestety nie jestem zadowolona z tego produktu. Oczekiwałam od niej troszeczke więcej, ale niestety:/
Cena: 15zł, UK £2.99
Pojemność: 4,4g




Będąc kiedyś w funciaku natknęłam się na nawilżającą  pomadke do ust firmy NYC.
NYC - Apple Bluberry Pie - 375
Już po pierwszym uzyciu bardzo ją polubilam.
+ piękny zapach dojrzałego jabłuszka,
+ poręczne i higieniczne opakowanie
+ nadaje ustą długotrwałe nawilżenie;
+ deliakatny fuksjowy kolor z satynowym wykończeniem;
+ wydajna;

- dostępność.

Idelna pomadka z kolorem i mega nawilzeniem. 
Cena: ok. 12zł
Pojemność: 3,3g



I na koniec mój ulubieniec, który mnie bardzo zaskoczył.
CAMEX moisture Plus - Peach Sherr Tint
+ delakatny kolor;
+ mega nawilżenie;
+ witamina E i aloes;
+ dzieki SPF 15 chroni nasze usta przed promieniami słonecznymi;
+ właściwości lecznicze;
+ idealnie radzi sobie z suchymi skórkami;
+ nadaje się pod szminke lub na szminke;

- zapach, ktory na całe szczęście po chwili sie ulatnia
- mało wydajna, szybko się zużywa:/

Szminka zaskoczyła mnie zupełnie. Używam jej codziennie. Poradziła sobie z moimi suchymi ustami i nadała im lepszego wyglądu.
Cena: ok.20 zł, w UK £4.99
Pojemność: 2g



A wy używałyście/używacie któregoś z tych produktów?
Może macie innego ulubieńca?

Pozdrawiam


8 komentarzy:

  1. uwielbiam masełko nivea, reszty niestety nie miałam okazji wypróbowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię te pomadki z NYC:) ładnie wyglądają i fajnie nawilżają moje usta:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Maselko nivea lubie bardzo. Poza tym nuxe. Z carmexa nie bylam zadowolona wiec nie kupilam innej wersji niz w tubce. Baby lips to kicha nie z tej ziemi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, ze Nivea tez ci podpasowalo. Do carmexa po pierwszym uzyciu tez bylam sceptycznie nastawiona, ale po kilku uzyciach i super dzialaniu jestem zadowolona.
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Masełko z Nivea jest nie dla mnie, ale niektóre Baby Lipsy są naprawdę fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. BabyLips daje bardzo krótkie uczucie nawilżenia - tez jestem na "nie" x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdziwiłam się, bo gdzie się nie obejżałam to wszyscy chwalili i mówili jakie to one są wspaniałe:/

      Usuń