Dzisiaj o szmince, ktora pobila moje wszystkie dotychczasowe szminki. MISS SPORTY 039 SWEET BERRY. Kupilam ja bedac w Polsce jakis czas temu.
Od razy polubiam ja dzieki zapachowi. Pachnie soczystym arbuzem. Kolor jest bardzo intensywny, w calosci oddajacy nazwe produktu.
Dlugo zajelo mi przekonywanie sie do
ciemnych kolorow szminek. Zawsze uwazalam, ze nie sa one dla mnie, az nie zakupilam mojej Seet Berry.
Bardzo fajnie sie z nia pracuje.
Na ustach wyglada cudownie. Utrzymuje sie do kilku godzin, a jej scieranie sie jest rownomierne. Nie osadza sie w kacikach (czego nienawidze) i nie roluje, poprostu idealna.
Jestem bardzo zauroczona ta szminka. Daje mi wszystko czego oczekiwalam. Trwaly i intensywny kolor, piekny zapach i przyjemne opakowanie. Fajne jest tez to, ze mozemy regulowac kolor. Ma bardzo kremowa konsystencje i nie wysusza naszych ust:)
I co najwaniejsze jest bardzo wydajna!
A wy mialyscie juz doczynienia z ta szminka?? A moze zauroczyla Was inna?
Czekam na Wasze opinie.
Pozdrawiam
Kolor świetny, ale za to jaki piękny masz kształt ust ! :)
OdpowiedzUsuńps. wyłącz sobie weryfikację obrazkową w ustawieniach -> posty i komentarze :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia w blogowaniu :))
świetny, mocny kolor! podoba mi się :) chętnie poobserwuję Twojego bloga bo bardzo mi się podoba :) jeśli masz ochotę zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za obserwacje, chetnie skorzystam z zaproszenia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny kolor. Masz piękne duże usta :) Można pozazdrościć ;P
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
http://kmchphotography.blogspot.com/
Dziękuje:)
UsuńKusisz, kusisz...oj, jak ja lubię pomadki :)
OdpowiedzUsuń